Jeśli grałeś w gry na wielu konsolach, prawdopodobnie znasz chwilową niepewność spowodowaną unikalnym układem przycisków na każdej konsoli. Wszystkie znajdują się mniej więcej w tym samym miejscu, ale każda konsola ma inną nazwę. W zależności od posiadanego kontrolera, ten sam przycisk może być X, A lub B. O kolorze nawet nie będziemy mówić.
[Gina Heussge] (znana z OctoPrint) usłyszała, że jej partner chce, aby przyciski na jego Steam Decku pasowały do kolorystyki Xboksa, więc postanowiła potajemnie stworzyć własny zestaw przycisków do konsoli przenośnej. Jest tylko jeden problem… nie ma doświadczenia w procesie odlewania silikonu lub żywicy epoksydowej wymaganym do tej operacji.
Na szczęście mieliśmy internet i po przejrzeniu podobnych projektów na inne konsole, [Gina] poczuła się na tyle pewnie, by rozmontować konsolę Steam i usunąć oryginalne plastikowe przyciski. Są one umieszczone w oryginalnym, drukowanym w 3D pudełku, na tyle małym, że zmieści się w pojemniku do próżniowego odgazowywania żywności. Kształt przycisku wymagał dwuczęściowej formy, w której [Gina] umieściła dwa kanały: jeden do wtrysku żywicy, a drugi do uchodzenia powietrza.
Następnie żywice w kolorach czerwonym, zielonym, niebieskim i żółtym wlewa się do czterech oddzielnych strzykawek i wtłacza do formy. Orientacja jest tu bardzo ważna, ponieważ każdy guzik ma nieco inny kształt. Wygląda na to, że [Gina] mogła się pomylić co do koloru każdego guzika podczas poprzednich prób, więc podczas ostatniej próby sporządziła małą tabelkę, aby to śledzić. Po 24 godzinach mogła wyjąć formę i zobaczyć guziki o idealnym kształcie, ale utwardzenie ich na tyle, aby przejść do kolejnego etapu, zajęło jej 72 godziny.
[Gina] opublikowała zdjęcie legendy, myśleliśmy, że idealne dopasowanie musi być trudne. Ponieważ litery ścierałyby się po kilku intensywnych grach bez zabezpieczenia, w końcu zabezpieczyła powierzchnię każdego przycisku, nakładając cienką warstwę żywicy UV i susząc ją palnikiem o odpowiedniej długości fali.
Wymagało to sporo kroków i poniesienia sporych kosztów początkowych związanych ze zgromadzeniem wszystkich materiałów, ale nie da się zaprzeczyć, że efekt końcowy wyglądał niesamowicie. Zwłaszcza za pierwszym razem. Nie zdziwilibyśmy się, gdyby następnym razem, gdy ktoś będzie chciał pójść tą drogą, post [Jiny] był dla niego wskazówką.
Gina zawsze ma świetne pomysły, ale pomysł wykorzystania tego pojemnika na żywność jako komory próżniowej jest szczególnie dobry. Robię wiele rzeczy, które można odpieniać tanim odkurzaczem niskociśnieniowym, a to jest świetny sposób, aby to zrobić.
Pomysł zaczerpnąłem z wpisu na Hackaday (również napisanego przez Toma) z grudnia 2019 r.: https://hackaday.com/2019/12/19/degassing-epoxy-resin-on-the-very-cheap/
Jasper Sikken wypróbował go z żywicą i uzyskał świetne rezultaty, ja po prostu pomyślałem, że lepiej byłoby użyć go z silikonem i zadziałało ^^ Ale cała chwała za pomysł z pojemnikiem na żywność należy się Jasperowi!
Pompy próżniowe (przynajmniej w tym przypadku) są dość tanie, a spalany przez nie olej jest w rzeczywistości nieco droższy (chociaż większość z nich można zebrać i ponownie wykorzystać). Podejrzewam, że użyte tu składniki są nieco anemiczne – lepsze to niż nic, po prostu próżnia jest zbyt wolna i zbyt słaba, aby dobrze działać z bardziej złożonymi kształtami i szybszymi żywicami.
Odkryłem, że w przypadku prac z żywicą, przynajmniej zwykłe, tanie złączki lotnicze i szybkozłączki całkiem dobrze trzymają ciśnienie barometryczne. Osobiście użyłem grubego kawałka poliwęglanu z wywierconym otworem na złączkę próżniową i resztkami starego silikonu jako uszczelki na starej podstawie szybkowaru. Używam również całego szybkowaru do formowania wtryskowego. Przecieka trochę w obu kierunkach, ale jest wystarczająco dobry do tej roli i zasadniczo nie kosztuje nic poza pompą – po prostu bądź trochę paranoiczny, że zawór bezpieczeństwa działa prawidłowo i/lub regulatory w liniach lotniczych działają prawidłowo, a ja nie. Uważam, że szczelne zbiorniki ciśnieniowe ze sprężarkami 100+ psi zazwyczaj działają przy – powinny być w porządku nawet przy pełnym nadciśnieniu, ale złączki gwintowane to stosunkowo rzadki cienki metal (pomyślałem, że zawsze mogę je lutować lub lutować, ale tego nie robię) i mały występ dociska pokrywę do dość dużej powierzchni pokrywy garnka…
Na studiach czasami używamy generatora próżni Venturiego do wytwarzania próżni w formach do laminatów z włókna węglowego. Jeśli masz dostęp do sprężarki powietrza, może to być bardziej ekonomiczne rozwiązanie.
Pomijając koszty prądu, bo to praktycznie nieefektywne. Jestem też sceptyczny, czy standardowy kompresor fabryczny może dostarczyć wystarczająco dużo powietrza, aby wytworzyć podciśnienie, które naprawdę się nada do tego zadania – chodzi o stosunek ilości żywicy do objętości, którą należy wypompować, i o to, jak głęboko można zassać. Jednak to, co się dzieje, jest oczywiście o wiele lepsze niż nic i prawdopodobnie całkowicie wystarczające – nie mam dobrego, instynktownego wyczucia dynamiki płynów w tym temacie i nie interesuje mnie próba obliczenia/sprawdzenia…
(Nigdy nie robiłem sam worków próżniowych, jedynie odlewy żywiczne. Wymagania dotyczące worków próżniowych są więc prawdopodobnie dość niskie – przynajmniej nie spodziewam się, że będą wyższe – ponieważ włóknista żywica zawsze wydaje się być rzadka i twardnieje powoli.)
Zrobiłem to na drukarce 3D https://www.reddit.com/r/SteamDeck/comments/10c5el5/since_you_all_asked_glow_dpad/?utm_source=share&utm_medium=android_app&utm_name=androidcss&utm_term=1&utm_content=share_button
Korzystając z naszej witryny i usług, wyrażasz wyraźną zgodę na umieszczanie przez nas plików cookie w celu poprawy wydajności, funkcjonalności i reklam.Dowiedz się więcej
Czas publikacji: 15 czerwca 2023 r.
